sobota, 8 października 2016

A za oknem jesień.

Za oknem ciemno, mokro i zimno a zaledwie tydzień temu było tak miło. Grzałam się w słoneczku na tarasie i zajadałam takie oto smakołyki, nie ma jak jesień na wsi.  







 Pozdrawiam.

czwartek, 4 sierpnia 2016

Nowa.

Trochę to trwało  ale wreszcie jest gotowa do adopcji:)
Dziewczę czeka na lalunię już od marca - aż wstyd się przyznać. 










Już wkrótce kolejna lala.